Serce Natalii czeka na Twoją pomoc

Akcja ratowania życia ludzkiego, a widać zazdrość i zawiść, że młodzi ludzie potrafią się jednoczyć w dobrej sprawie i dobrze im to wychodzi. A co było w tych Wydarzeniach na Polsacie? Może ten ktoś znajomy rodziny" po krótce opisać ten reportaż?

wilgotna 2 napisał:

jesteś tak przykry że szkoda gadać, a żebrak to ktoś kto prosi dla siebie pustaku. widzisz już różnicę? czy dalej masz z tym kłopot? szkoda Ci że młody radny robi pożyteczne akcje? boli Cię to widzę szalenie. Ciekawe co Ci się udało w ciągu Twojego całego życia zrobić dla kogoś?? pochwal się.

Wilgotna2 ! Jeśli "jestem tak przykry że szkoda gadać" to po prostu nie gadaj, nie ma obowiązku. Mówisz że "żebrak to ktoś kto prosi DLA SIEBIE " ? a to ciekawe ! Właśnie widziałem kilka dni temu kobietę siedzącą przed Bankiem, żebraczkę, trzymała tabliczkę z napisem "Mam chore dziecko". Czyli zbierała nie DLA SIEBIE tylko dla kogoś, dla dziecka. Czy twierdzisz że to była WOLONTARIUSZKA czy może jednak ŻEBRACZKA ? Teraz rozumiesz "pustaku" ? czy dalej masz z tym kłopot ? Szanuję ludzi którzy pomagają innym w biedzie ale tylko takich którzy dają tym biednym WŁASNE, ciężko zarobione pieniądze. Chcesz pomóc innym ? zarób własną pracą choćby 10 zł i daj ubogiemu, nieszczęśliwemu ! Żebrać (czyli brać pieniądze BEZ pracy) potrafi byle głupi. Co mi się udało zrobić dla innych to, wybacz, ale moja sprawa. Nie zamierzam o tym rozgłaszać wszem i wobec na rozstajach dróg. Pochwal się ty - czy dałaś na rzecz ubogich choćby złotówkę, WŁASNĄ (nie wyżebraną od kogoś) złotówkę ? Zalecam delikatnie więcej kultury w słowach. Pozdrawiam wilgotnych żebraków !

Widzę że macie super wymianę zdań. a ja jestem "żebraczką" która jak może to dokłada ze swoich zarobionych pieniędzy ten symboliczny grosz pomimo wszystko.....

Szkoda slów na Ciebie człowieku. Nie wiem, ale wydaje mi się, że zamiast mózgu masz kurzy łepek. Twój przykład z matka proszącą o pieniądze dla dziecka jest całkiem oderwany od rzeczywistości. Dziwi Cię to, że można komuś pomagać, no i całkiem do Ciebie to nie dociera, że takie zachowanie jest wśród ludzi. To jest dla Ciebie jakaś jedna wielka abstrakcja. Pozdrawiam Cie skąpy egoisto. A co do słow, to uwierz mi żę się i tak hamuję. Nie często mi się zdarza pisać do takich, jak to ktoś o Tobie napisał "kretynów"/ Pozdrawiam Cie kretynie. Żebraczka:)

Koleżanqa ! Jeśli dajesz innym SWOJE zarobione pieniądze - SZACUNEK ! to mi się podoba ! nie jesteś żebraczką lecz DARCZYŃCĄ. Wilgotna2 ! Dużo jeszcze musisz się uczyć kultury, maleńka.Wyzwiska nie zastąpią czytania ze zrozumieniem. A i z intelektem też coś cieniutko, oj cieniutko. Ot, zwykły bełkot. Idż już lepiej spać. Lekcje na jutro odrobiłaś ?

Dziekuję... martwię się o was bo te wymiany poglądów przeradzają się w kłótnie a to jest przykre...

koleżanqa napisał:

Dziekuję... martwię się o was bo te wymiany poglądów przeradzają się w kłótnie a to jest przykre...

Ależ skąd, koleżanqo ! jakie kłótnie ? po prostu ta mała Wigotna2 jest zaskoczona że ktoś nagle ma INNE niż ona zdanie. Być może spotkało ją to po raz pierwszy, stąd te wyzwiska. Zresztą po części to jej się nie dziwię , ona dotąd myśli telewizorem a nie własnym rozumem. Być może musi się dopiero nauczyć dyskusji z kimś kto myśli inaczej. Myślenie wg sztancy wbijanej dzien w dzień przez media jest niestety wśród młodych powszechne. Mitem jest że młodzi myślą samodzielnie, niestandardowo, odkrywczo. Jest wprost przeciwnie - co widać na załączonym obrazku. Pozdrawiam nie-żebraków !

A ja lubię się kłócić z tym kretynem... Powoli chyba nawet zaczyna się zmieniać, he he. No i w sumie on też ma trochę racji, ale tylko trochę Trzymaj się ciepło kochany kretynie i nie gniewaj się że czasem tak brzydko do Ciebie piszę, ale i ty nie jesteś zbyt miły dla takiej słodkiej 20paro latki jak JA ! pa

Jeszcze trochę i Miłość się narodzi miedzy Wami!!!!!! jeden na nią najeżdza , że żebraczka, druga na niego, że kretyn , a na koniec dobry duszek ich połaczy he hehe heh

wilgotna 2 napisał:

A ja lubię się kłócić z tym kretynem... Powoli chyba nawet zaczyna się zmieniać, he he. No i w sumie on też ma trochę racji, ale tylko trochę Trzymaj się ciepło kochany kretynie i nie gniewaj się że czasem tak brzydko do Ciebie piszę, ale i ty nie jesteś zbyt miły dla takiej słodkiej 20paro latki jak JA ! pa

Wilgotna2 ! Chyba i ciebie pokocham ... Oj, aż mi się wilgotno zrobiło !

Oglądałęm te informacje na polsacie, w sumie to nic ciekawego nie powiedzieli, tyle ze głownie o tym doktorze co robi te operacje w Monachium i o tych dzieciach, którym udało sie tam pojechać jak juz nazbierali pieniądze , no i jeszcze o tym że ten ojciec tej dziewczynki z Piszczaca dziękował, że udało sie w ostatniej chwili zebrać pieniądze na operację. Gratuluję wszystkim studentom i harcerzom!

Hej Hej Ziomki i ziomale. To kiedy następna akcja? kogo teraz ratujecie drodzy wolontariusze????

Ale zanim Cię pokocham, to musisz mi dać jakąś nową ksywę, bo ta wilgotna 2 , calkiem do mnie nie pasuje, ja to jestem tylko czasem wilgotna!!! he he. Żartuję, ale tak serio to możemy się kiedyś spotkać i pośmiać w realu z tego całego forum. Moglibyśmy nawet założyć jakiś klub dyskusyjny ... Co wy na to internauci?????? albo partię...

Nie mam przekonania co do akcji , z których nie widzę owoców , ale tu tak jak zauważyła koleżanka z AWFu owoce każdej akcji widać doskonale we wszystkich mediach. Nie wiem jak pan Puszek to robi, ale chyba ma jakiś abonament w mediach powykupowany. Jedno jednak trzeba mu tu sprawiedliwie przyznać, że bardzo jasno i klarownie widać po każdej akcji w mediach dokąd trafiają zebrane dary. To jest bardzo ważne.

Hej Kretynku mój kochany!! Spisz już?????

szkoda tylko, że jest tak mało samorządowców którzy przyłaczają się do tych akcji. Pewnie dopiero w roku wyborczym bedą się pokazywać

Gość napisał:

szkoda tylko, że jest tak mało samorządowców którzy przyłaczają się do tych akcji. Pewnie dopiero w roku wyborczym bedą się pokazywać

samorzadowcy powiatowi (w wiekszosci czlonkowie lub sympatycy partii politycznych) powinni pracowac nad rozwiazaniami systemowymi problemow mieszkancow i wprowadzac te rozwiazania w zycie, a akcjami charytatywnymi powinny zajmowac sie osoby z organizacji pozarzadowych. bo to organizacje pozarzadowe dzialaja na podstawie odpowiednich przepisow i podlegaja kontroli odpowiednich wladz... to, ze pan radny Puszek nie pracuje nad rozwiazaniami systemowymi (jest czlonkiem PSL-u, partii obecnie rzadzacej w naszym kraju), a prowadzi dzialalnosc charytatywna POD SZYLDEM RADNEGO POWIATOWEGO jest prawdopodobnie precedensem na skale kraju... mozna to postepowanie z czystym sumieniem okreslic, jako prowadzenie ciaglej kampanii wyborczej (trwa od jesieni 2006 roku) i zbijanie kapitalu politycznego przez radnego Puszka... Jezeli potrzeba pomagania innym ludziom wynika z empatii i altruizmu, to dlaczego jest prowadzona przez pana Puszka pod politycznym szyldem???

wilgotna 2 napisał:

Hej Kretynku mój kochany!! Spisz już?????

Do Wilgotnej2 : więc powiadasz że wilgotna jesteś tylko czasami ? bo ja to w twoim wieku byłam wilgotna non stop ! To było po prostu NIE DO WYTRZYMANIA ! Teraz to co innego, teraz robię się wilgotna tylko wtedy gdy zobaczę na ulicy wolontariusza (-szkę) z puszką albo jak rozmawiam z nim (z nią) przez internet. Oj, przepraszam, chyba znowu robię się wilgotna ... Przepraszam, zaraz wracam ... No , już jestem. Więc mówisz żeby założyć Partię ? Np. PZPW ? Polską Zjednoczoną Partię Wilgotnych ? A jak tam z wilgocią u waszego Puszka ? wiesz coś o tym ? Słyszałem że nienajlepiej ...

a czy ty wogóle wiesz o nim? tylko siedzisz i narzekasz.. powinieneś być dumny ze są jeszcze na świecie tacy ludzie jak On którzy potrafi pomóc i zamiast siedzieć całymi dniami przy komputerze działa

obserwatorka napisał:

a czy ty wogóle wiesz o nim? tylko siedzisz i narzekasz.. powinieneś być dumny ze są jeszcze na świecie tacy ludzie jak On którzy potrafi pomóc i zamiast siedzieć całymi dniami przy komputerze działa

Obserwatorka. Czy ja się mylę że ty też w tej chwili siedzisz przy komputerze ? czy może poszłaś do sklepu po szalceson ? O waszym Puszku wiem wiele bo akurat jestem jego sąsiadem od 1944 roku. Być dumnym z gościa który propaguje żebractwo ? Nie przesadzaj !